Kronika
Kronika Vladimira - wstęp
Transkrypcja - Wojciech kawaler
Hergemon i markiz Jakob
Wstęp do kroniki Vladimira, który pobieżnie objaśnia historię Slavian
przez pierwsze dwieście lat.
Historia naszego rodu zaczęła się 286 lat temu, kiedy to nasi dalecy
przodkowie na wyspy te przybyli. Pierwszym dziś znanym wladzem był
Mieczodóbr, który panował naszym przodkom miłosiernie, syna ci on miał
jednego, Łękomira, dziś Osiedlnym zwanego, panował on do 21 roku, od
przybycia. Kolejnym wladzem był Warcisław, zwany przez jego poddanych
Zwycięskim, panował krótko, tylko 2 lata, ale w 22 roku rozgromił
armije Enderasjan. Pomarł ci on niestety na rzadką chorobę, o której
jeno biesi słyszeli. Że zmarł bezpotomnie władzę brat jego Żywisław
przejął. Panował ci on w latach 23 do 49, w wielu bitwach łupał się z
wrogiem. Pomarł bez dzieciów, a tron wziął jego kuzyn Mieczowład. Bies
ci go nakłonił do wiary, że bez oręża można wszystko wygrać, i ziemi
my wtedy natracili, a natracili. Lubomysł Miedziany, on hańbę po ojcu
odrobił, w latach 99 aż do 132 panował i nową monetę wprowadził. w 613
dał pola wrogu, lecz w 615 wymiótł ich z kraju. Potem ta kanalija
Dobrogniew panował, lecz go na szczęście wymiótł Spycimir, bratek jego
Grodostawem, zwany, Srebrny Róg wystawił, podwójną palisadą otoczony.
Po nim Mieczodóbr drugi panował do roku 207, to on armiję ze 1000
wojów stworzył. Dobromir po nim, syn jego ci panował, w 229, on tych
biesów odesłał pod ich marną stalice, za wladania swego powiekszył on
armiję niepomiernie, a pomarł w roku 232. Później wladał Świętopchełk,
aż do roku 276. To on wiele bitwów wygrał, a Arenda zapłacił łącznie,
oprócz dwóch połaci ziem, dwa razy po tysiąc i cztery po sto [bydła]
bydła, cztery razy po sto i trzy po dziesiątek szlachetne konie, trzy
po sto i dwa i jeden dziesiątek {321} mułów, pięc razy po dziesięć bez
jednego osłów i stu niewolników, na cześć wielkiego władcy
Świętopchełka. Później władał Łękomir zwany drugim, a za jego władania
doszło do potyczki, która miała miejsce 3 dnia miesiąca kwiacieja,
obie strony walczyły dwie noce i dwa dni, mimo że naszą armią dowodził
dobry Łękomir, żadna ze stron nie wygrała. Był siódmy dzień miesiąca
Bukowina 285 lat od przybycia Slavian na wyspę, gdy monarcha skonał.
Tron objął po nim jego syn Mieczodóbr, dziś zwany trzecim, za którego
panowania spisuję tą historię. Mieczodóbr zwany trzecim, ożenił się w
286 roku od przybycia Slavian na wyspę z Derawą, z związku tego
urodził się Pasibór, przyszły władca nasz i Dobromir.